Trochę fotek: Prudence Halliwell

Prue Halliwell zagrała Shannen Doherty. Prue jest najstarszą z sióstr, jest opiekuńcza, jest "super wiedźmą z pełnoetatową pracą" urodzona: 28 Października 1970 zmarła 17 Maj 2001 - w finale trzeciego sezonu). Jest córką Patrici Halliwell i Victora Bennet'a. Jej mama zmarła, kiedy Prue miała sześć lat. Wychowywała ich babcia, Penny, która nigdy nie mówiła im o ich mocach. To właśnie Prue, pomagała jej w wychowywaniu dziewczyn i stała się w ich rodzaju "matką". Była dla niej najsurowsza. Nie pozwoliła jej wyjechać na studia, gdy chciała zostać fotoreporterem. W wieku dwudziestu lat spowodowała wypadek samochodowy w którym, ucierpiała jej młodsza siostra Phoebe, czego nigdy sobie nie wybaczyła. Kiedy wybrała się do College'u wraz z Piper, zamieszkały w mieszkaniu w North Beach. Wybrała kierunek historyczny i była dobrą studentką. Gdy jej babcia zachorowała, wróciły do domu. Zaczęła pracować jako kustosz w muzeum, gdzie poznała swego przyszłego narzeczonego, Roger'a, którego poderwała Phoebe i rozstali się. W roku 1998 zmarła jej babcia. Prue dysponowała telekinezą i projekcją astralną. Prue spotyka się z Andy'm swoim byłym chłopakiem, źle się czuje okłamując go. W końcu prawda wychodzi na jaw.... Andy stara się zaakceptować to, że Prue jest wiedźmą, jednak ginie w finale 1 sezonu zabity przez demona Rodriguez'a.  Prue nie może pogodzić się z jego śmiercią. Zostaje wspólniczką klubu "p3", o którym zawsze marzyła Piper. Prue kocha fotografować. Stała się też przez chwilę empatą, dzieki czemu sama pokonała Vinceres'a, demona. Umarła w finale trzeciego sezonu zabita przez demona Shax'a.